niedziela, 30 października 2016

Żydzi z Gwoźdźca, którzy wyjechali na Dolny Śląsk

Synagoga w Gwoźdźcu
spalona przez Niemców
Tematyka żydowska odnośnie Gwoźdźca, od czasu do czasu będzie się pojawiać na tej stronie ze względu na ogrom materiałów źródłowych i brak oddzielnej publikacji o gwoździeckich Żydach.

Pierwsze miejsce w badaniach zajmuje jednak opracowanie historii Polaków na Pokuciu, w tym w Gwoźdźcu i Zabłotowie.

TUTAJ znajdziesz info o Żydach, którzy wyjechali po wojnie na Dolny Śląsk.

Recepta po ukraińsku


Recepta w ukr. szpitalu - przynajmniej w Zabłotowie - to świstek papieru, na którym widnieje nazwisko pacjenta, nazwa oddziału i data. Poniżej lekarz wypisuje pacjentom listę leków do kupienia na czas przebywania w szpitalu. Lekarze, żeby nie robić niepotrzebnych wydatków, piszą co do sztuki, ile tabletek aptekarka ma wyciąć z opakowania. Jeśli okaże się, że po zakończeniu leczenia zostało u pacjenta całe opakowanie, to może on je odnieść do apteki i odsprzedać. Aptekarka po kilku dniach odda pieniądze, gdy już sprzeda lek następnemu pacjentowi...

Pamiętajmy, że na Ukrainie nie ma powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego i w przypadku trafienia do szpitala trzeba za wszystko zapłacić, łącznie z kroplówką, strzykawkami czy rękawiczkami dla pielęgniarki!

czwartek, 20 października 2016

Peregrynacja obrazu Bożego Miłosierdzia (18-19.10.2016)

We wtorek do parafii w Zabłotowie przyjechał z Obertyna obraz Bożego Miłosierdzia odwiedzający wszystkie parafie w archidiec. lwowskiej. Najpierw na chwilę zawitał do Gwoźdźca, później - o godz. 18:00 - został uroczyście wniesiony do kościoła w asyście ludzi trzymających świeczki.

Po Mszy św. trwało czuwanie do godz. 24:00 i następnego dnia od godz. 6:00 do godz. 15:00. Wtedy Koronkę do Bożego Miłosierdzia poprowadziły dzieci z przedszkola. Dla osób nieznających tej modlitwy o. Sławomir OFMConv, kustosz obrazu, przygotował na karteczkach instrukcję do odmawiania w języku ukraińskim, rosyjskim i polskim. Nawiedzenie obrazu zakończyła Eucharystia z odczytaniem aktu zawierzenia parafii Bożemu Miłosierdziu. Później w Kutach, z udziałem księdza i sióstr felicjanek, nastąpiło przekazanie obrazu następnej parafii.
Przez kościół w ciągu niecałej doby przewinęło się wiele osób, także niezwiązanych z parafią. Miejmy nadzieję, że czas osobistej i wspólnej modlitwy przyniesie konkretne owoce.

 

sobota, 15 października 2016

Giełda samochodowa w Zabłotowie

Wielki piątkowy bazar w Zabłotowie ma też dzielnicę przeznaczoną na sprzedaż samochodów. Szokują ceny wszystkich aut podawane w dolarach, także w internecie można przeglądać zabłotowską giełdę.
Można tam zobaczyć, jakie są ceny ciągle modnych starych aut, bo nowa "maszyna" jest w zasięgu tylko najbogatszych. I tak np. 28-letnia łada kosztuje obecnie 2 700 USD! Sprzedawca upiera się, że jej przebieg to zaledwie 87 tys. km... Język rosyjski strony internetowej przybliża nas do czasów ZSRR - jakbyś tu był 25 lat temu.
W Polsce do muzeum i dla kolekcjonerów, a za wschodnią granicą bywa, że jest to pierwsze auto, które pojeździ jeszcze z 15 lat (znam auta z ponad 40-letnim stażem w Zabłotowie).

niedziela, 9 października 2016

Neofitka w cerkwi z wiary mojżeszowej


W rusińskiej kołomyjskiej prasie z 1874 r. znalazłem informację o chrzcie żydówki w cerkwi.
Na uwagę zwraca prawdziwy język miejscowych Rusinów, których zukrainizował późniejszy nacjonalizm. Chodzi nie tylko o starodawną czcionkę ale i gramatykę, leksykę, deklinację.
"Neofitka. W Kołomyi przyjeła 1 (13) lipca sakrament chrztu św. 16-letnia dobreńka żydówka. Aktu chrztu dokonał o. Wołyński, parafialny wikary. Ludu w cerkwi było dużo, a "R. Rada" (Ruska?) informuje, że byli w cerkwi i żydzi, z których niektórzy trzymali świeczki w rękach! [...]"

sobota, 8 października 2016

Apel z Zabłotowa



Spontaniczne słowa skierowane do wszystkich odwiedzających tę stronę.
Wkrótce inny amatorski film o wnętrzu kościoła w Zabłotowie.

czwartek, 6 października 2016

Zarys historii parafii Zabłotów

Miasteczko Zabłotów na Pokuciu jest znane od 1453 r., gdy w spadku otrzymała je księżniczka Zofia (jej pomnik stoi w centrum). W tamtym czasie katolicy, którzy mieszkali wzdłuż szlaku handlowego ze Lwowa na Bukowinę i Mołdawię, dojeżdżali na nabożeństwa do parafii w Śniatynie (od XV w.) i w Kołomyi (poł. XIV w.). Najbliższa łacińska świątynia znajdowała się w Gwoźdźcu (14 km, 1475 r.).
Miejscową rzymskokatolicką parafię ufundował w 1605 r. Stanisław Wołucki z Bogusza, chorąży rawski, dziedzic Zabłotowa. Zobowiązał się wydzielić środki na utrzymanie kapłana, budowę nowej plebanii i kościoła. Jednak – jak zaświadcza akt fundacyjny – wtedy już „stary kościół był koło granicy od wsi Demycza”. W latach 1618-1621 drewniany kościół zniszczyły turecko-tatarskie najazdy. W 1669 r. właściciel Bakucki zapisał swój majątek parafii, by zbudowano nową drewnianą świątynię.

wtorek, 4 października 2016

Pogrzeb ojca abpa Mieczysława Mokrzyckiego

Dnia 3.10.2016 r. w Łukawcu k. Lubaczowa licznie zebrane duchowieństwo archidiecezji lwowskiej wzięło udział w liturgii pogrzebowej Piotra Mokrzyckiego (89 lat), taty Ks. Arcybiskupa i jednocześnie długoletniego organisty w parafii. W modlitwie wzięło udział również kilkunastu biskupów, w tym abp Stanisław Dziwisz z Krakowa i jałmużnik papieski, abp Konrad Krajewski z Rzymu. Odczytano list sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Paroliniego z zapewnieniem o łączności modlitewnej papieża Franciszka.
Reqiuem aeternam dona ei, Domine, et lux perpetua luceat ei!

niedziela, 2 października 2016

Orientalny football przed wojną w Kołomyi

Makkabi, Hasmonea a może i Hapoel? Takie nazwy w okresie między wojennym nosiły niektóre kluby na Pokuciu i w całej Polsce. Dziś możemy je znaleźć w lidze na Bliskim Wschodzie...
Na zdjęciu skan informacji sportowych z Kołomyi z 1935 r. Oczywiście, chodzi o żydowskie kluby Pokucia.

sobota, 1 października 2016