Do przedszkola sióstr felicjanek przyszedł ojciec dziewczynki, która kilka lat temu ukończyła przedszkole. Nie jest naszym parafianinem, ale ochrzczonym w cerkwi, ze wsi Illińce.
Wiktor Ludczak pracuje jako nauczyciel wychowania fizycznego, więc spodziewał się, że jego również wezwą do wojska. Wezwanie wręczono mu w szkole. Miał półtora dnia na przygotowanie się do wyjazdu. Gdy modlił się z sąsiadami przy przydrożnej kapliczce, ktoś mu doradził, by poszedł po błogosławieństwo do księdza i wtedy pomyślał o rzymskokatolickiej parafii.
W domu zostawia żonę i dwoje dzieci, w tym półrocznego synka. Najpierw trafi na szkolenie do Mukaczewa na Zakarpaciu, a później na front.
Pamiętajmy w modlitwie o Wiktorze i innych żołnierzach, którzy wcześniej prosili nas o wsparcie duchowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz