"Pragnąc dobrze wypełnić funkcję pasterza, proboszcz powinien starać się poznać wiernych powierzonych jego pieczy. Winien zatem nawiedzać rodziny, uczestnicząc w troskach wiernych, zwłaszcza niepokojach i smutku, oraz umacniając ich w Panu, jak również – jeśli w czymś nie domagają – roztropnie ich korygując [...]."
Pamiętając na te słowa, proboszcz Zabłotowa przed kolędą przypomniał parafianom sens wizyty duszpasterskiej. Przede wszystkim chodzi o spotkanie w domu na wspólnej modlitwie i o rozmowę z kapłanem na temat swojej wiary, parafii, codzienności; ewentualne pytania lub uwagi co do pracy księdza.
Porównując z polskim odpowiednikiem, ukraińska kolęda zostawia lepsze wspomnienia "po obu stronach stołu". Powodów jest wiele, począwszy od większej rezerwy czasowej na każdą rodzinę (30-50 min), kończąc na szczerości Ukraińców w rozmowach o swojej wierze.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz