Podczas parafialnej oazy, dzieci w czasie pracy w grupach podjęły temat patriotyzmu. Na podstawie ich spisanych przemyśleń został zmontowany list, pod którym widnieją podpisy uczestników. List - zanim został wysłany żołnierzom na front - ks. proboszcz odczytał na niedzielnej Mszy św. na początku ogłoszeń:
"Nasi drodzy, nasi kochani Obrońcy!
Do Was piszą dzieci z miasteczka Zabłotów w pow. śniatyńskim, ivano-frankovskie województwo. W te dni przebywamy na letnim chrześcijańskim odpoczynku, tzw. "oazie". Co roku to był bardzo piękny i wesoły czas dla wszystkich dzieci. Ale tym razem jesteśmy strwożeni i ciągle myślimy, że podczas naszej pokojowej oazy Wy stoicie pod wrogim ostrzałem.
Pamiętamy o Was. Codziennie modlimy się o pokój na Ukrainie i na całym świecie, o zaprzestanie wojny. Bardzo chcemy, aby wszyscy ludzie na Ziemi żyli w pokoju i nie walczyli ze sobą.
Dziękujemy Wam bardzo, że bronicie naszej Ojczyzny, rozumiemy, że bronicie każdego z nas. Dziękujemy!
Prosimy Boga, żebyście jak najszybciej wrócili do swoich rodzin, do swoich dzieci, żon, rodziców, braci i sióstr. Niech Pan w każdej minucie i sekundzie strzeże Was od kul i wybuchów!
Życzymy Wam powrotu z wojny jako zwycięzcy!
Niech Bóg zachowa Wasze życie, zdrowie ducha i ciała!
Modlimy się za Was codziennie, szczególnie o 15:00 na Koronce do Bożego Miłosierdzia. Wy także módlcie się. Wiemy, że wystarcza broni, ale pamiętajcie, że modlitwa jest mocną duchową bronią. Korzystajcie z niej!
Niech Pan Was błogosławi i broni od wszelkiego zła!".
Podczas czytania powyższego listu w kościele panowała wyraźna cisza - przecież wkrótce te dzieci mogą pisać listy do swoich ojców żołnierzy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz