Grupy osób w różnym wieku już po wieczerzy wigilijnej (6 stycznia) wychodzą na ulice i odwiedzają sąsiadów i znajomych, by wspólnie o jako odśpiewać wszystkie zwrotki jakiejś ukr. kolędy. Dzieci traktują to jako okazję do zbierania słodyczy lub pieniędzy. W okresie świątecznym także dorośli kwestują na rzecz swoich parafii prawosławnych i katolickich.
Po 4 godzinach kolędowania na mrozie, grupa parafian przyszła na plebanię, by pośpiewać za stołem i przy herbacie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz